Łukasz Pławecki wraz z Tomaszem Malczewskim wyruszają w drogę. Najpierw do Warszawy gdzie dziś nocują a jutro wylatują do Tajlandii.
Celem wyjazdu jest zaaklimatyzowanie się (zmiana czasu) i ostatnie szlify formy przed walką w Chinach na Kunlun Fight 71.
Ciepła pogoda (ponad 30 stopni) napewno pomoże zejść Łukaszowi do wymaganego limitu 70kg.
Zaplanowane są 2 treningi jednego dnia, na zmianę z dniami gdzie będzie jedna jednostka treningowa. Łukaszowi zależy na nabraniu szybkości i potrenowaniu taktyki, którą stworzyli razem z trenerem Martinem Belakiem.
Relacja z wyjazdu będzie na bieżąco po przez kanały: Instagram (insta story) oraz Facebook.
Trzymajcie kciuki!