Po wczorajszej wygranej walce elimacyjnej (w piątkowej „sesji nocnej” Pucharu Polski) – w sobotniej sesji porannej Bum-Bum niestety odpadł z dalszej rywalizacji w ćwierćfinale. Przeciwnikiem był Kamil Dajwłowski – kolega z reprezentacji Polski, przeciwnik Łukasza na wielu zawodach na krajowych ringach.
O werdykcie zadecydowały ostrzeżenia za brak wykonanych kopnięć. Formuła Full-Contact, w której toczą się zawody – wymusza co najmniej 6 wysokich technik nożnych w każdej rundzie. Zawodnikom trenującym na codzień Low-kick czy Muay-Thai (boks tajski) często trudno jest podporządkować się temu przepisowi – tak też było w przypadku naszego zawodnika z Nowego Sącza…Napewno przeszkodą była też kontuzja kolana w poprzedniej walce. Mimo wielu silnych akcji bokserskich, kończonych ciosem na wątrobę lub szczękę przeciwnika i po ciężkim, 3-rundowym boju, sędziowie orzekli jednogłośną wygraną na punkty Dajwłowskiego.
Najbliższy planowany start to Polska Liga K-1, przełożona przez organizatorów na 17 listopada. Może będzie możliwość rewanżu, już z możliwością skończenia akcją Low-kick… 😉 Trzymamy kciuki