Łukasz Pławecki stoczył swój pierwszy pojedynek dla GLORY, organizacji uznawanej za najbardziej prestiżową na świecie.
Walka odbyła się w Chicago (USA) 24 lutego, przeciwnikiem był Niclas Larsen z Danii. Walka od początku nie potoczyła się pomyśli zawodnika z Nowego Sącz, przeciwnik wykorzystywał swoją przewagę wzrostu i ciągle korzystał z klinczu w którym uderzał kolanami. Po jednej z tych akcji, pod koniec 1 rundy, złamała się kość łokciowa lewej ręki, przez co Łukasz nie mógł normalnie walczyć, dotrwał do końca pojedynku i przegrał decyzją sędziów.Pomimo porażki było to cenne doświadczenie, które zaprocentuje niebawem. Boom Boom jest drugim Polakiem, który walczył dla GLORY.